Hó is hó
Autorem tego, wątpliwej wartości, bloga jest sufa...Ostatnimi laty, w nie do końca wyjaśnionych okolicznościach, wraz z jakimś szemranym towarzystwem, przejechał 66427.08 kilometrów. Od czasu do czasu był zmuszony uciekać przed żoną sąsiada oraz komornikiem, co kończyło się jazdą po polach i innych krzakach. Przypadek sprawił więc, że przejechał 30725.80 kilometrów w terenie. Przejechał także kiedyś jeża oraz na czerwonym świetle. Kręci najniższe średnie w tej części Euuropy... 19.56 km/h i w związku z tym wyprzedzają go kobiety w zaawansowanej ciąży oraz wyścigowe żółwie australijskie.
Więcej o nim.
Udostępnij
Reprezentuję
LoveBikes.pl - portal z dużą dawką emocji
...każdy musi mieć taki kawałek na Stravie, gdzie jest pierwszy
Follow me on
W dobrym tonie jest mieć cel...
Nieśmiertelny Bike Maraton. Nie wiem, czy jeszcze lubię tę nieśmiertelność, czy już mnie trochę nuży...
Cyklokarpaty... z każdym rokiem coraz smakowitsze
Z Wielką Raczą jesteśmy nadal pogniewani, wystrzega się ona mnie niczym ognia...
Poczynić zamierzam połówkę Trophy, czyli mege... podobnie, jak w latach już minionych.
Sudety MTB Challenge, żelazny punkt każdego sezonu
tym razem pod tajemniczą nazwą
Projekt Reaktywacja
2017
2016
2015
2014
2013
2012
2011
2010
2009
2008
2007
Z tego w terenie 30725.80 km (46.25 %)
Gdyby tak jechać non oraz stop,
to niechybnie można by się zmęczyć, kręcąc przez 141d 05h 22m
Najdłuższe wczasy w siodle to 08:54:32
Średnia za te wszystkie lata jest
jakby mało imponująca - 19.56 km/h
Najdłuższy dystans to 201 km
Maksymalnie w górę ujechałem 3014 m
Najwyższy punkt to 2298 m n.p.m.
Moje dzinrikisie
(a czasem także i duchem)
zajmuje się...
Archiwum bloga
- 2017, Wrzesień9 - 0
- 2017, Sierpień10 - 4
- 2017, Lipiec17 - 3
- 2017, Czerwiec10 - 7
- 2017, Maj10 - 14
- 2017, Kwiecień7 - 12
- 2017, Marzec14 - 22
- 2017, Luty17 - 1
- 2017, Styczeń8 - 3
- 2016, Grudzień12 - 10
- 2016, Listopad9 - 11
- 2016, Październik4 - 18
- 2016, Wrzesień13 - 67
- 2016, Sierpień11 - 37
- 2016, Lipiec11 - 19
- 2016, Czerwiec11 - 38
- 2016, Maj11 - 29
- 2016, Kwiecień10 - 33
- 2016, Marzec10 - 31
- 2016, Luty16 - 52
- 2016, Styczeń17 - 39
- 2015, Grudzień11 - 26
- 2015, Listopad5 - 16
- 2015, Październik6 - 38
- 2015, Wrzesień9 - 58
- 2015, Sierpień12 - 48
- 2015, Lipiec16 - 37
- 2015, Czerwiec11 - 32
- 2015, Maj16 - 23
- 2015, Kwiecień11 - 9
- 2015, Marzec13 - 19
- 2015, Luty10 - 17
- 2015, Styczeń14 - 29
- 2014, Grudzień10 - 19
- 2014, Listopad5 - 16
- 2014, Październik8 - 23
- 2014, Wrzesień12 - 31
- 2014, Sierpień17 - 44
- 2014, Lipiec13 - 38
- 2014, Czerwiec15 - 68
- 2014, Maj8 - 95
- 2014, Kwiecień9 - 88
- 2014, Marzec11 - 110
- 2014, Luty14 - 57
- 2014, Styczeń14 - 65
- 2013, Grudzień3 - 25
- 2013, Listopad4 - 42
- 2013, Październik10 - 55
- 2013, Wrzesień11 - 85
- 2013, Sierpień10 - 99
- 2013, Lipiec19 - 80
- 2013, Czerwiec15 - 82
- 2013, Maj10 - 29
- 2013, Kwiecień16 - 32
- 2013, Marzec12 - 31
- 2013, Luty10 - 21
- 2013, Styczeń15 - 47
- 2012, Grudzień8 - 11
- 2012, Listopad8 - 8
- 2012, Październik5 - 1
- 2012, Wrzesień13 - 23
- 2012, Sierpień16 - 33
- 2012, Lipiec15 - 50
- 2012, Czerwiec10 - 36
- 2012, Maj18 - 20
- 2012, Kwiecień13 - 14
- 2012, Marzec17 - 28
- 2012, Luty13 - 38
- 2012, Styczeń15 - 69
- 2011, Grudzień10 - 24
- 2011, Listopad14 - 29
- 2011, Październik9 - 23
- 2011, Wrzesień11 - 78
- 2011, Sierpień14 - 28
- 2011, Lipiec12 - 17
- 2011, Czerwiec12 - 29
- 2011, Maj17 - 34
- 2011, Kwiecień12 - 10
- 2011, Marzec10 - 10
- 2011, Luty6 - 9
- 2011, Styczeń5 - 13
- 2010, Grudzień5 - 17
- 2010, Listopad10 - 31
- 2010, Październik7 - 15
- 2010, Wrzesień13 - 44
- 2010, Sierpień10 - 42
- 2010, Lipiec16 - 40
- 2010, Czerwiec14 - 12
- 2010, Maj13 - 19
- 2010, Kwiecień11 - 17
- 2010, Marzec11 - 10
- 2010, Luty8 - 13
- 2010, Styczeń10 - 29
- 2009, Grudzień6 - 6
- 2009, Listopad7 - 5
- 2009, Październik3 - 1
- 2009, Wrzesień9 - 1
- 2009, Sierpień17 - 8
- 2009, Lipiec13 - 6
- 2009, Czerwiec11 - 9
- 2009, Maj10 - 5
- 2009, Kwiecień14 - 3
- 2009, Marzec3 - 2
- 2009, Luty2 - 0
- 2009, Styczeń4 - 0
- 2008, Grudzień3 - 0
- 2008, Listopad7 - 0
- 2008, Październik7 - 0
- 2008, Wrzesień6 - 0
- 2008, Sierpień12 - 3
- 2008, Lipiec11 - 5
- 2008, Czerwiec7 - 0
- 2008, Maj12 - 5
- 2008, Kwiecień9 - 0
- 2008, Marzec5 - 0
- 2008, Luty1 - 0
- 2008, Styczeń2 - 0
- 2007, Listopad1 - 0
- 2007, Październik6 - 3
- 2007, Wrzesień9 - 0
- 2007, Sierpień10 - 0
- 2007, Lipiec14 - 0
- 2007, Czerwiec10 - 0
- 2007, Maj8 - 0
- 2007, Kwiecień4 - 0
rower rowery maraton rowerowy wyścig rowerowy sklep rowerowy serwis rowerowy bike bikemaraton bike maraton mtb kolarstwo górskie wyścig kolarski author scott specialized merida mavic kellys ktm cannondale accent
Wpisy archiwalne w kategorii
Ścig
Dystans całkowity: | 10023.55 km (w terenie 7891.45 km; 78.73%) |
Czas w ruchu: | 740:09 |
Średnia prędkość: | 13.45 km/h |
Maksymalna prędkość: | 75.00 km/h |
Suma podjazdów: | 239780 m |
Maks. tętno maksymalne: | 196 (101 %) |
Maks. tętno średnie: | 188 (97 %) |
Suma kalorii: | 355693 kcal |
Liczba aktywności: | 185 |
Średnio na aktywność: | 54.18 km i 4h 01m |
Więcej statystyk |
w sumie...
ukręciłem: 49.59 km
w terenie: 46.00 km
ukręciłem: 49.59 km
w terenie: 46.00 km
trwało to:
04:10
ze średnią: 11.90 km/h
Maksiu jechał: 53.00
km/hze średnią: 11.90 km/h
temperatura:
20.0
tętno Maksa: 181 ( 93%)
tętno średnie: 149 ( 77%)
w górę: 1529 m
kalorie: 1589
kcal
na rykszy: Specyk 12.2
w towarzystwie:
Czelendża etap pierwszy
Poniedziałek, 25 lipca 2016 · dodano: 25.07.2016 | Komentarze 3
~
Jak pan bozia obiecał, tak też uczynił. Bo ten pan obietnic dotrzymuje. Absolutnie wszystkich.
Obiecał potop i był potop. W nocy.
W związku z tym, dzisiejszy etap wykastrowany być musiał... nie jechaliśmy Śnieżnika.
Ktoś rzekł był, że Challenge bez Śnieżnika, to jak seks bez przytulania...
Rozpoczęliśmy, wraz z Rudą, ten etap od double selfie...
(c) by BikeLife
...a później akcja zaczęła nabierać tempa.
Jutro zjazd do Bardo. Bardzo macz ólóbjony.
~
Jak pan bozia obiecał, tak też uczynił. Bo ten pan obietnic dotrzymuje. Absolutnie wszystkich.
Obiecał potop i był potop. W nocy.
W związku z tym, dzisiejszy etap wykastrowany być musiał... nie jechaliśmy Śnieżnika.
Ktoś rzekł był, że Challenge bez Śnieżnika, to jak seks bez przytulania...
Rozpoczęliśmy, wraz z Rudą, ten etap od double selfie...
(c) by BikeLife
...a później akcja zaczęła nabierać tempa.
Jutro zjazd do Bardo. Bardzo macz ólóbjony.
~
Kategoria Daleko stąd, Ekipą, Ścig, Etapówka
w sumie...
ukręciłem: 37.45 km
w terenie: 35.00 km
ukręciłem: 37.45 km
w terenie: 35.00 km
trwało to:
03:08
ze średnią: 11.95 km/h
Maksiu jechał: 49.00
km/hze średnią: 11.95 km/h
temperatura:
18.0
tętno Maksa: 178 ( 92%)
tętno średnie: 153 ( 79%)
w górę: 1149 m
kalorie: 1326
kcal
na rykszy: Specyk 12.2
w towarzystwie:
Pro log
Niedziela, 24 lipca 2016 · dodano: 24.07.2016 | Komentarze 0
~Otwarcie na Czelendżu pojechane.
Oraz, jak zwykle, ekipa dopisała.
Jutro mają być przelotne opady burzy, wszyscy się cieszą.
~
Kategoria Daleko stąd, Ekipą, Ścig, Etapówka
w sumie...
ukręciłem: 40.89 km
w terenie: 37.00 km
ukręciłem: 40.89 km
w terenie: 37.00 km
trwało to:
03:30
ze średnią: 11.68 km/h
Maksiu jechał: 59.20
km/hze średnią: 11.68 km/h
temperatura:
16.4
tętno Maksa: 182 ( 94%)
tętno średnie: 164 ( 84%)
w górę: 1489 m
kalorie: 1746
kcal
na rykszy: Specyk 12.2
w towarzystwie:
Fszklarskiej...
Sobota, 9 lipca 2016 · dodano: 11.07.2016 | Komentarze 2
~copyfotoright (r) by ElCa
...Porębie byłem sobie i hmm.
Ostatni tak dobry ścig w wydaniu tego akurat orgazmatora jechałem rock temu ego, w Wiśle (tegorocznych, beskidzkich zmarszczek nie zakosztowałem, a ponoć tez były godne).
copyfotoright (r) by ElCa
Pisząc "taki ścig" mam na myśli to, że wszystko się zgadzało. Mnogość singli, śladowa ilość asfaltu, zjazdy takie hmm... polane miodem, acz nie tak do końca łatwe - dające się jednakże płynnie jechać.
Ludzie uśmiechnięci, muza do przyjęcia, wino z winnic umiejscowionych po tej właściwej stronie stoku oraz noce stosunkowo udane.
Rzec by można, że odrobinę szkoda... bo nie ma się do czego przypierdolić, a przecież lubię.
Może następnym razem...
Oraz, oczywiście w promocji, słów jeszcze kilka, jakby refleksyjnych o... byłej już.
SellaRondzie.
~
copyfotoright (r) by ElCa
Pisząc "taki ścig" mam na myśli to, że wszystko się zgadzało. Mnogość singli, śladowa ilość asfaltu, zjazdy takie hmm... polane miodem, acz nie tak do końca łatwe - dające się jednakże płynnie jechać.
Ludzie uśmiechnięci, muza do przyjęcia, wino z winnic umiejscowionych po tej właściwej stronie stoku oraz noce stosunkowo udane.
Rzec by można, że odrobinę szkoda... bo nie ma się do czego przypierdolić, a przecież lubię.
Może następnym razem...
Oraz, oczywiście w promocji, słów jeszcze kilka, jakby refleksyjnych o... byłej już.
SellaRondzie.
~
Kategoria Ścig, Ekipą, Daleko stąd, BM
w sumie...
ukręciłem: 59.30 km
w terenie: 53.00 km
ukręciłem: 59.30 km
w terenie: 53.00 km
trwało to:
06:52
ze średnią: 8.64 km/h
Maksiu jechał: 52.00
km/hze średnią: 8.64 km/h
temperatura:
11.0
tętno Maksa: 185 ( 95%)
tętno średnie: 157 ( 81%)
w górę: 3001 m
kalorie: 2796
kcal
na rykszy: Specyk 12.2
w towarzystwie:
Hero i na
Sobota, 18 czerwca 2016 · dodano: 18.06.2016 | Komentarze 4
~Pojechane polatane i takie tam.
Wielkich powodów do dumy nie ma, ale...
196 na 520 open men
31 na 88 w kategorii
Jechałem Sellę cztery lata temu ego. Tegooczna wydawała się jakas taka hmm... bardziej płaska, choć trzy tysiące pękły.
Jak widać, przed startem atosfer była jakby nerwowa...
Początkowo trasa pyliła, niestety później jakby przestała...
Kluczowy moment tego ścigu, przygotowanie do ataku na Passo Pordoi...
...i atak (prawie, jak na Ochodzitą),
W związku ze zwycięstwem na tej akurat premii górskiej, dostałem medal...
...i oczywiście award ceremony z my w rolach głównych.
~
Kategoria Daleko stąd, Ekipą, Ścig, Ścig zagraniczny
w sumie...
ukręciłem: 47.80 km
w terenie: 40.00 km
ukręciłem: 47.80 km
w terenie: 40.00 km
trwało to:
04:05
ze średnią: 11.71 km/h
Maksiu jechał: 56.00
km/hze średnią: 11.71 km/h
temperatura:
20.0
tętno Maksa: 181 ( 93%)
tętno średnie: 156 ( 80%)
w górę: 1813 m
kalorie: 1711
kcal
na rykszy: Specyk 12.2
w towarzystwie:
A Kind of Magic
Sobota, 4 czerwca 2016 · dodano: 05.06.2016 | Komentarze 6
To nie tak, że trasa w Wałbrzychu była słaba, bo ponoć słabe trasy to są na Skandii (być może, że to plotka jest), ale po przejechaniu Trophy... zdawał się ów wałbrzyski ścig jakby nudny. Godny i smakowity był końcowy zjazd, o tak. Nawet wyjątkowo smakowity... zachwyciłem się nim na tyle mocno, że dopadła mnie swoista błogość, rzec by można.
Efektem tych euforycznych doznań była chwilowa utrata rozsądku, co skutkowało czołowym przypierdoleniem w drzewo. Oczywistym jest, że rzeczone drzewo zaatakowało mnie podstępnie, znienacka oraz zza węgła. Rozstaliśmy się pokojowo oraz w atmosferze wzajemnego zrozumienia.
Efektem tych euforycznych doznań była chwilowa utrata rozsądku, co skutkowało czołowym przypierdoleniem w drzewo. Oczywistym jest, że rzeczone drzewo zaatakowało mnie podstępnie, znienacka oraz zza węgła. Rozstaliśmy się pokojowo oraz w atmosferze wzajemnego zrozumienia.
Powrócę jeszcze na chwilę do Trophy już byłego. Spójrzcie proszę na poniższe obrazki - zostały zrobione w siedmiominutowym odstępie... w tym samym miejscu.
To pierwsze kilometry czwartego etapu, Kubalonka.
Jak widać... wykonujemy te same gesty, jesteśmy podobnie ubrani, oboje lubimy ptysie, podobnie się czeszemy, drżenie serc i dłoni naszych powodują te same tomiki poezji, używamy lakieru do paznokci o podobnym odcieniu, wzruszenie wywołują w nas te same utwory muzyczne, zwane piosenkami, oraz używamy takiej samej maści na otarcia. Łez także.
Spróbujcie teraz zaprzeczyć temu, że zewsząd otacza nas magia...
Prawdą jest to, co dawano temu powiedziała Lourie.
Tydzień po Trophy zobaczyłem te zdjęcia, i od tej chwili jedynym mym pragnieniem jest poznać tajemniczą nieznajomą. Jako, że widoczny jest numer z jakim startowała a także numer buta, to odszukałem Jej imię na liście startowej i... na tym utknąłem.
Jeśli ktoś Ją zna i może mi udostępnić numer do Niej telefonu, adres do poczty emaliowanej tudzież do domu, dane karty kredytowej wraz z cvv2 lub drugie imię, to bardzo proszę.
Coś mi podpowiada, że powinniśmy sobie z - już nie do końca tajemniczą - nieznajomą spojrzeć w oczy i pomilczeć chwil kilka, a milczenie owo nie będzie tym z rodzaju kłopotliwych. Podczas posiłku lub romantycznego spaceru w galerii handlowej powinniśmy.
Jestem pełen wiary i nadziei, że nie pozostaniecie obojętni na los, który może mnie czekać, gdybym miał Jej już nigdy nie spotkać i jakoś mi pomożecie...
~
Jeśli ktoś Ją zna i może mi udostępnić numer do Niej telefonu, adres do poczty emaliowanej tudzież do domu, dane karty kredytowej wraz z cvv2 lub drugie imię, to bardzo proszę.
Coś mi podpowiada, że powinniśmy sobie z - już nie do końca tajemniczą - nieznajomą spojrzeć w oczy i pomilczeć chwil kilka, a milczenie owo nie będzie tym z rodzaju kłopotliwych. Podczas posiłku lub romantycznego spaceru w galerii handlowej powinniśmy.
Jestem pełen wiary i nadziei, że nie pozostaniecie obojętni na los, który może mnie czekać, gdybym miał Jej już nigdy nie spotkać i jakoś mi pomożecie...
~
Kategoria Daleko stąd, Ekipą, Ścig, BM
w sumie...
ukręciłem: 44.51 km
w terenie: 35.00 km
ukręciłem: 44.51 km
w terenie: 35.00 km
trwało to:
04:19
ze średnią: 10.31 km/h
Maksiu jechał: 54.00
km/hze średnią: 10.31 km/h
temperatura:
16.0
tętno Maksa: 175 ( 90%)
tętno średnie: 147 ( 76%)
w górę: 1919 m
kalorie: 1659
kcal
na rykszy: Specyk 12.2
w towarzystwie:
Last tango in we Istebnej
Niedziela, 29 maja 2016 · dodano: 30.05.2016 | Komentarze 2
~Pierwszy z tegorocznych, znaczących ścigów, był się niestety zakończył. Żal trochę, bo się rozkręcałem...
Ubytków w sprzęcie nie zauważyłem, w zdrowiu nie chcę zauważać, na duszy hmm... no ubyło około jednej trzeciej radości, bo tak naprawdę pozostały jeszcze tylko dwie zajebiste imprezy rowerowe w tym rocku.
Za trzy tygodnie SellaRonda, później MTB Challenge... i tyle.
Bo to, co pomiędzy, to takiese jest.
To tyle, jeśli chodzi o narzekanie.
Tymczasem kilka obrazków z ostatniego dnia beskidzkiej zabawy... gdy centrala mi się zregeneruje, to być tak może, że napiszę odrobinę więcej słów w tym temacie.
Wyczekujcie zatem.
~
Ubytków w sprzęcie nie zauważyłem, w zdrowiu nie chcę zauważać, na duszy hmm... no ubyło około jednej trzeciej radości, bo tak naprawdę pozostały jeszcze tylko dwie zajebiste imprezy rowerowe w tym rocku.
Za trzy tygodnie SellaRonda, później MTB Challenge... i tyle.
Bo to, co pomiędzy, to takiese jest.
To tyle, jeśli chodzi o narzekanie.
Tymczasem kilka obrazków z ostatniego dnia beskidzkiej zabawy... gdy centrala mi się zregeneruje, to być tak może, że napiszę odrobinę więcej słów w tym temacie.
Wyczekujcie zatem.
~
Kategoria Daleko stąd, Ekipą, Ścig, Etapówka
w sumie...
ukręciłem: 44.26 km
w terenie: 37.00 km
ukręciłem: 44.26 km
w terenie: 37.00 km
trwało to:
03:52
ze średnią: 11.45 km/h
Maksiu jechał: 56.30
km/hze średnią: 11.45 km/h
temperatura:
27.0
tętno Maksa: 184 ( 95%)
tętno średnie: 150 ( 77%)
w górę: 1624 m
kalorie: 1609
kcal
na rykszy: Specyk 12.2
w towarzystwie:
Pod papugami
Sobota, 28 maja 2016 · dodano: 28.05.2016 | Komentarze 1
Stejdż trze ci, pojechane, oraz zapowiadano przelotne opady burzy... które to zapowiedzi okazały się ściemą.
~
Kategoria Daleko stąd, Ekipą, Ścig, Etapówka
w sumie...
ukręciłem: 68.57 km
w terenie: 55.00 km
ukręciłem: 68.57 km
w terenie: 55.00 km
trwało to:
05:22
ze średnią: 12.78 km/h
Maksiu jechał: 57.40
km/hze średnią: 12.78 km/h
temperatura:
24.0
tętno Maksa: 177 ( 91%)
tętno średnie: 147 ( 76%)
w górę: 2202 m
kalorie: 1981
kcal
na rykszy: Specyk 12.2
w towarzystwie:
Dej drugi
Piątek, 27 maja 2016 · dodano: 27.05.2016 | Komentarze 1
~Trophy stejdż tó pojechany na świeżości.
foto dzięki uprzejmości BikeLife
Plotka mówi, że jutro ma być pod górkę oraz pierdolnąć przelotnym opadem burzy.
Wznoście modły aby nie...
~
Kategoria Daleko stąd, Ekipą, Ścig, Etapówka
w sumie...
ukręciłem: 56.30 km
w terenie: 50.00 km
ukręciłem: 56.30 km
w terenie: 50.00 km
trwało to:
04:11
ze średnią: 13.46 km/h
Maksiu jechał: 54.10
km/hze średnią: 13.46 km/h
temperatura:
12.0
tętno Maksa: 183 ( 94%)
tętno średnie: 159 ( 82%)
w górę: 1803 m
kalorie: 1838
kcal
na rykszy: Specyk 12.2
w towarzystwie:
MTB Trophy, stejdż łan
Czwartek, 26 maja 2016 · dodano: 26.05.2016 | Komentarze 1
~
Pojechane.
...bo GTA to stan umysłu.
~
Kategoria Daleko stąd, Ekipą, Ścig, Etapówka
w sumie...
ukręciłem: 57.70 km
w terenie: 47.00 km
ukręciłem: 57.70 km
w terenie: 47.00 km
trwało to:
02:56
ze średnią: 19.67 km/h
Maksiu jechał: 52.00
km/hze średnią: 19.67 km/h
temperatura:
23.0
tętno Maksa: 190 ( 98%)
tętno średnie: 170 ( 88%)
w górę: 941 m
kalorie: 1697
kcal
na rykszy: Specyk 12.2
w towarzystwie:
Uszlechetnianie
Sobota, 21 maja 2016 · dodano: 23.05.2016 | Komentarze 2
~Ludzie... szczególnie pół, czyli dzieci, oświadczają często światu kim będą, a właściwie zamierzają być. Najczęściej da się słyszeć, że policjantami, strażakami czy też aktorkami. Tego typu banały są słyszane na tyle często, że stały się mocno nużące.
Bywa, że ktoś tam by zechciał sobie być księdzem czy też prostytutką... zawody dość dochodowe i pewnie mające jeszcze kilka innych wspólnych cech. Niektórym się udaje spełnić te marzenia.
Kiedyś tam postanowiłem zostać rentierem, mam zatem cel, do którego będę zapewne dążył do końca swego.
Ale wczoraj pojawił się kolejny... będę szlachcicem. Bo ponieważ ból ponoć uszlachetnia.
W Zdziechach bolało. Odrobinę.
Za chwilę MTB Trophy, później SellaRonda Hero, a na deser MTB Challenge. Szanse na bycie owym szlachcicem zdecydowanie rosną.
Czy majcie kciók (co jest mocno nieskuteczne, ale why mielibyście nie potrzymać?)
~
Bywa, że ktoś tam by zechciał sobie być księdzem czy też prostytutką... zawody dość dochodowe i pewnie mające jeszcze kilka innych wspólnych cech. Niektórym się udaje spełnić te marzenia.
Kiedyś tam postanowiłem zostać rentierem, mam zatem cel, do którego będę zapewne dążył do końca swego.
Ale wczoraj pojawił się kolejny... będę szlachcicem. Bo ponieważ ból ponoć uszlachetnia.
W Zdziechach bolało. Odrobinę.
Za chwilę MTB Trophy, później SellaRonda Hero, a na deser MTB Challenge. Szanse na bycie owym szlachcicem zdecydowanie rosną.
Czy majcie kciók (co jest mocno nieskuteczne, ale why mielibyście nie potrzymać?)
~
Kategoria Daleko stąd, Ekipą, Ścig, BM