Hó is hó

Ostatnimi laty, w nie do końca wyjaśnionych okolicznościach, wraz z jakimś szemranym towarzystwem, przejechał 66427.08 kilometrów. Od czasu do czasu był zmuszony uciekać przed żoną sąsiada oraz komornikiem, co kończyło się jazdą po polach i innych krzakach. Przypadek sprawił więc, że przejechał 30725.80 kilometrów w terenie. Przejechał także kiedyś jeża oraz na czerwonym świetle. Kręci najniższe średnie w tej części Euuropy... 19.56 km/h i w związku z tym wyprzedzają go kobiety w zaawansowanej ciąży oraz wyścigowe żółwie australijskie.
Więcej o nim.

Udostępnij
Reprezentuję


LoveBikes.pl - portal z dużą dawką emocji
...każdy musi mieć taki kawałek na Stravie, gdzie jest pierwszy
Follow me on

W dobrym tonie jest mieć cel...

Nieśmiertelny Bike Maraton. Nie wiem, czy jeszcze lubię tę nieśmiertelność, czy już mnie trochę nuży...

Cyklokarpaty... z każdym rokiem coraz smakowitsze

Z Wielką Raczą jesteśmy nadal pogniewani, wystrzega się ona mnie niczym ognia...
Poczynić zamierzam połówkę Trophy, czyli mege... podobnie, jak w latach już minionych.

Sudety MTB Challenge, żelazny punkt każdego sezonu
tym razem pod tajemniczą nazwą
Projekt Reaktywacja

2017

2016

2015

2014

2013

2012

2011

2010

2009

2008

2007

Z tego w terenie 30725.80 km (46.25 %)
Gdyby tak jechać non oraz stop,
to niechybnie można by się zmęczyć, kręcąc przez 141d 05h 22m
Najdłuższe wczasy w siodle to 08:54:32
Średnia za te wszystkie lata jest
jakby mało imponująca - 19.56 km/h
Najdłuższy dystans to 201 km
Maksymalnie w górę ujechałem 3014 m
Najwyższy punkt to 2298 m n.p.m.
Moje dzinrikisie
(a czasem także i duchem)
zajmuje się...


Archiwum bloga
- 2017, Wrzesień9 - 0
- 2017, Sierpień10 - 4
- 2017, Lipiec17 - 3
- 2017, Czerwiec10 - 7
- 2017, Maj10 - 14
- 2017, Kwiecień7 - 12
- 2017, Marzec14 - 22
- 2017, Luty17 - 1
- 2017, Styczeń8 - 3
- 2016, Grudzień12 - 10
- 2016, Listopad9 - 11
- 2016, Październik4 - 18
- 2016, Wrzesień13 - 67
- 2016, Sierpień11 - 37
- 2016, Lipiec11 - 19
- 2016, Czerwiec11 - 38
- 2016, Maj11 - 29
- 2016, Kwiecień10 - 33
- 2016, Marzec10 - 31
- 2016, Luty16 - 52
- 2016, Styczeń17 - 39
- 2015, Grudzień11 - 26
- 2015, Listopad5 - 16
- 2015, Październik6 - 38
- 2015, Wrzesień9 - 58
- 2015, Sierpień12 - 48
- 2015, Lipiec16 - 37
- 2015, Czerwiec11 - 32
- 2015, Maj16 - 23
- 2015, Kwiecień11 - 9
- 2015, Marzec13 - 19
- 2015, Luty10 - 17
- 2015, Styczeń14 - 29
- 2014, Grudzień10 - 19
- 2014, Listopad5 - 16
- 2014, Październik8 - 23
- 2014, Wrzesień12 - 31
- 2014, Sierpień17 - 44
- 2014, Lipiec13 - 38
- 2014, Czerwiec15 - 68
- 2014, Maj8 - 95
- 2014, Kwiecień9 - 88
- 2014, Marzec11 - 110
- 2014, Luty14 - 57
- 2014, Styczeń14 - 65
- 2013, Grudzień3 - 25
- 2013, Listopad4 - 42
- 2013, Październik10 - 55
- 2013, Wrzesień11 - 85
- 2013, Sierpień10 - 99
- 2013, Lipiec19 - 80
- 2013, Czerwiec15 - 82
- 2013, Maj10 - 29
- 2013, Kwiecień16 - 32
- 2013, Marzec12 - 31
- 2013, Luty10 - 21
- 2013, Styczeń15 - 47
- 2012, Grudzień8 - 11
- 2012, Listopad8 - 8
- 2012, Październik5 - 1
- 2012, Wrzesień13 - 23
- 2012, Sierpień16 - 33
- 2012, Lipiec15 - 50
- 2012, Czerwiec10 - 36
- 2012, Maj18 - 20
- 2012, Kwiecień13 - 14
- 2012, Marzec17 - 28
- 2012, Luty13 - 38
- 2012, Styczeń15 - 69
- 2011, Grudzień10 - 24
- 2011, Listopad14 - 29
- 2011, Październik9 - 23
- 2011, Wrzesień11 - 78
- 2011, Sierpień14 - 28
- 2011, Lipiec12 - 17
- 2011, Czerwiec12 - 29
- 2011, Maj17 - 34
- 2011, Kwiecień12 - 10
- 2011, Marzec10 - 10
- 2011, Luty6 - 9
- 2011, Styczeń5 - 13
- 2010, Grudzień5 - 17
- 2010, Listopad10 - 31
- 2010, Październik7 - 15
- 2010, Wrzesień13 - 44
- 2010, Sierpień10 - 42
- 2010, Lipiec16 - 40
- 2010, Czerwiec14 - 12
- 2010, Maj13 - 19
- 2010, Kwiecień11 - 17
- 2010, Marzec11 - 10
- 2010, Luty8 - 13
- 2010, Styczeń10 - 29
- 2009, Grudzień6 - 6
- 2009, Listopad7 - 5
- 2009, Październik3 - 1
- 2009, Wrzesień9 - 1
- 2009, Sierpień17 - 8
- 2009, Lipiec13 - 6
- 2009, Czerwiec11 - 9
- 2009, Maj10 - 5
- 2009, Kwiecień14 - 3
- 2009, Marzec3 - 2
- 2009, Luty2 - 0
- 2009, Styczeń4 - 0
- 2008, Grudzień3 - 0
- 2008, Listopad7 - 0
- 2008, Październik7 - 0
- 2008, Wrzesień6 - 0
- 2008, Sierpień12 - 3
- 2008, Lipiec11 - 5
- 2008, Czerwiec7 - 0
- 2008, Maj12 - 5
- 2008, Kwiecień9 - 0
- 2008, Marzec5 - 0
- 2008, Luty1 - 0
- 2008, Styczeń2 - 0
- 2007, Listopad1 - 0
- 2007, Październik6 - 3
- 2007, Wrzesień9 - 0
- 2007, Sierpień10 - 0
- 2007, Lipiec14 - 0
- 2007, Czerwiec10 - 0
- 2007, Maj8 - 0
- 2007, Kwiecień4 - 0
rower rowery maraton rowerowy wyścig rowerowy sklep rowerowy serwis rowerowy bike bikemaraton bike maraton mtb kolarstwo górskie wyścig kolarski author scott specialized merida mavic kellys ktm cannondale accent
Wpisy archiwalne w kategorii
Ekipą
Dystans całkowity: | 41003.72 km (w terenie 21788.35 km; 53.14%) |
Czas w ruchu: | 2270:49 |
Średnia prędkość: | 18.01 km/h |
Maksymalna prędkość: | 183.00 km/h |
Suma podjazdów: | 474217 m |
Maks. tętno maksymalne: | 196 (124 %) |
Maks. tętno średnie: | 190 (98 %) |
Suma kalorii: | 1051732 kcal |
Liczba aktywności: | 770 |
Średnio na aktywność: | 53.25 km i 2h 57m |
Więcej statystyk |
w sumie...
ukręciłem: 44.77 km
w terenie: 0.00 km
ukręciłem: 44.77 km
w terenie: 0.00 km
trwało to:
01:45
ze średnią: 25.58 km/h
Maksiu jechał: 40.70
km/hze średnią: 25.58 km/h
temperatura:
3.0
tętno Maksa: 172 ( 89%)
tętno średnie: 137 ( 70%)
w górę: 242 m
kalorie: 706
kcal
na rykszy: Szoszon the Giant
w towarzystwie:
Rolnik szuka żony
Piątek, 13 lutego 2015 · dodano: 13.02.2015 | Komentarze 0
~Taki szoł w telewizorze ponoć był. Osobliwie nie widziałem, ale na mieście mówią, że mocno ekscytujące oraz mrożące krew w żyłach było to wydarzenie.
Gdy rolnicy znaleźli już żony, co im się najpierw zgubiły, to wymyślili, że będą strajkować. Pożądają - podobnie jak górnicy - czternastek, piętnastek, gwarancji (na sprzęt AGD chyba) oraz darmowej Viagry.
Empatii w mym wątłym ciele jest ogrom tak ogromny, że się z mjem ta empatia wydostawa każdym otworem (tak, tak.... tym co go macie na myśli także), to decyzję podjąłem bezzwłocznie oraz jedynie słuszną. Jako, że nie tak dawno temu ego linkowałem się w protestach z górnikami, to dziś me serce było przy rolnikach (i ich odnalezionych żonach).
Wraz z Bułą, który też cierpi męki okrutne z powodu nadmiaru empatii, zablokowaliśmy - w ramach rolniczego protestu - drogę międzynarodową Moskwa - Paryż.
Gdy rolnicy znaleźli już żony, co im się najpierw zgubiły, to wymyślili, że będą strajkować. Pożądają - podobnie jak górnicy - czternastek, piętnastek, gwarancji (na sprzęt AGD chyba) oraz darmowej Viagry.
Empatii w mym wątłym ciele jest ogrom tak ogromny, że się z mjem ta empatia wydostawa każdym otworem (tak, tak.... tym co go macie na myśli także), to decyzję podjąłem bezzwłocznie oraz jedynie słuszną. Jako, że nie tak dawno temu ego linkowałem się w protestach z górnikami, to dziś me serce było przy rolnikach (i ich odnalezionych żonach).
Wraz z Bułą, który też cierpi męki okrutne z powodu nadmiaru empatii, zablokowaliśmy - w ramach rolniczego protestu - drogę międzynarodową Moskwa - Paryż.
Jak widać na obrazku, protest udał się znakomicie.
Jeśli jeszcze ktoś ma jakiś problem, to wysyłajcie krótkie wiadomości tekstowe, zablokuję w Waszym imieniu taką czy inną, ale zawsze drogę.
Jeśli jeszcze ktoś ma jakiś problem, to wysyłajcie krótkie wiadomości tekstowe, zablokuję w Waszym imieniu taką czy inną, ale zawsze drogę.

Oraz w nagrodę dla all blokujących zaśpiewa Kaśka, a także live.
~
Kategoria Ekipą, Strefa rock'n'rolla, Wokół Gliwic
w sumie...
ukręciłem: 38.00 km
w terenie: 0.00 km
ukręciłem: 38.00 km
w terenie: 0.00 km
trwało to:
01:31
ze średnią: 25.05 km/h
Maksiu jechał: 0.00
km/hze średnią: 25.05 km/h
temperatura:
tętno Maksa: 169 ( 87%)
tętno średnie: 139 ( 72%)
w górę: m
kalorie: 626
kcal
na rykszy: Tom A'Howk
w towarzystwie:
Wysokie obcasy part ostatnia
Poniedziałek, 19 stycznia 2015 · dodano: 19.01.2015 | Komentarze 9
~
Wysokie Obcasy byli w kiosku dziś nieobecne... nabyłem zatem - drogą kupna, oczywiście - magazyn o wielce obiecującym tytule. Pani Domu brzmi ów tytuł. Wolałbym panią w domu lub negliżu, ale takiej akurat nie mieli. Mieli w zastępstwie kubki, co je dawali w promocji wraz ze wspomnianym periodykiem.
No to wziąłem...

Jadąc metrem, zajrzałem w głąb tej - pełnej niezwykłych treści, jak się okazuje - gazety. I zalazłem, podobnie jak ostatnio w Wysokich obcasach, przepis na to by ciało me było jędrne, a także powabne w swej urodzie. A dokładni to dwa przepisy. Pierwszy z nich wygląda tak...

Nic z tego nie kumam, ale poszedłem czym prędzej do Pjóra (audycja zawiera lokowanie produktu), coby mi specjaliści objaśnili, cóż mam z tym począć.
Objaśnili...

Óczyniłem, co kazali i sięgnąłem po drugi przepis... odrobinę nieco przydługawy, ale czegóż nie robi się dla jędrności własnej.
1. Rozgrzewka do ćwiczeń siłowych - orbitrek ~15 min.
2. Mięśnie Brzucha ~5 min.No to wziąłem...

Jadąc metrem, zajrzałem w głąb tej - pełnej niezwykłych treści, jak się okazuje - gazety. I zalazłem, podobnie jak ostatnio w Wysokich obcasach, przepis na to by ciało me było jędrne, a także powabne w swej urodzie. A dokładni to dwa przepisy. Pierwszy z nich wygląda tak...

Nic z tego nie kumam, ale poszedłem czym prędzej do Pjóra (audycja zawiera lokowanie produktu), coby mi specjaliści objaśnili, cóż mam z tym począć.
Objaśnili...
Óczyniłem, co kazali i sięgnąłem po drugi przepis... odrobinę nieco przydługawy, ale czegóż nie robi się dla jędrności własnej.
1. Rozgrzewka do ćwiczeń siłowych - orbitrek ~15 min.
Ćwiczenie : Brzuszki
Powtórzenia : 12
Przerwy między ćwiczeniami : 90''
Serie powtórzeń : 3
3. Odpoczynek między ćwiczeniami ~2 min.
4. Mięśnie Brzucha ~5 min.
Ćwiczenie : Unoszenie nóg w podporze
Powtórzenia : 12
Przerwy między ćwiczeniami : 90''
Serie powtórzeń : 3
5. Odpoczynek między ćwiczeniami ~2 min.
6. Plecy ~5 min.
Ćwiczenie : Przyciąganie linki wyciągu dolnego w pozycji siedzącej / podciąganie sztangi do piersi w skłonie
Powtórzenia : 12
Przerwy między ćwiczeniami : 90''
Serie powtórzeń : 3
7. Odpoczynek między ćwiczeniami ~2 min.
8. Plecy/ kręgosłup ~5 min.
Ćwiczenie : Skłony na ławeczce z lub bez obciążenia
Powtórzenia : 12
Przerwy między ćwiczeniami : 90''
Serie powtórzeń : 3
9. Odpoczynek między ćwiczeniami ~2 min.
10. Klatka piersiowa ~5 min.
Ćwiczenie : Pompki na poręczach
Powtórzenia : 12
Przerwy między ćwiczeniami : 90''
Serie powtórzeń : 3
11. Odpoczynek między ćwiczeniami ~2 min.
12. Ramiona ~5 min.
Ćwiczenie : Unoszenie hantli w płaszczyźnie bocznej stojąc
Powtórzenia : 12
Przerwy między ćwiczeniami : 90''
Serie powtórzeń : 3
13. Odpoczynek między ćwiczeniami ~2 min.
14. Przedramiona ~5 min.
Ćwiczenie : Uginanie nadgarstków nachwytem w siadzie
Powtórzenia : 12
Przerwy między ćwiczeniami : 90''
Serie powtórzeń : 3
15. Odpoczynek między ćwiczeniami ~2 min.
16. Triceps ~5 min.
Ćwiczenie : Prostowanie ramion na wyciągu stojąc
Powtórzenia : 12
Przerwy między ćwiczeniami : 90''
Serie powtórzeń : 3
17. Odpoczynek między ćwiczeniami ~2 min.
18. Biceps ~5 min.
Ćwiczenie : Uginanie ramion z hantlami – jednoczesne stojąc
Powtórzenia : 12
Przerwy między ćwiczeniami : 90''
Serie powtórzeń : 3
19. Odpoczynek między ćwiczeniami ~2 min.
20. Klatka piersiowa ~ 5 min
Ćwiczenie : Wyprostowanymi rękami ruch o 90` do ich złączenia w pozycji poziomej z obciążeniem - w pozycji siedzącej
Powtórzenia : 12
Przerwy między ćwiczeniami : 90''
Serie powtórzeń : 3
21. Odpoczynek między ćwiczeniami ~2 min.
22. Plecy ~ 5
Ćwiczenie : Przyciąganie do klatki piersiowej wyciąg€ górnego w pozycji siedzącej.
Powtórzenia : 12
Przerwy między ćwiczeniami : 90''
Serie powtórzeń : 3
23. Zakończenie - rozluźnienie mięśni - orbitrek ~15 min.
24. Spojrzenie w lustro, ku upewnieniu się, że zadziałało i uroda niezwykła mnie dopadła.
Spojrzałem zatem...

Zakochałem się w sobie.
Ale to już dawno dość, dziś upewniłem się, że dobrze ulokowałem swe uczucia.
Jó.
Ówiebjam taką Alison. Choć Felt Mountain mocno mnie sentymentalnie dotyka, mmm...
Czyż nie jest to wykon absokurwwalutnie doskonały?
~
Kategoria Bez kasku, Ekipą, Strefa rock'n'rolla
w sumie...
ukręciłem: 44.40 km
w terenie: 0.00 km
ukręciłem: 44.40 km
w terenie: 0.00 km
trwało to:
01:54
ze średnią: 23.37 km/h
Maksiu jechał: 45.10
km/hze średnią: 23.37 km/h
temperatura:
-4.0
tętno Maksa: 174 ( 90%)
tętno średnie: 138 ( 71%)
w górę: 225 m
kalorie: 726
kcal
na rykszy: Szoszon the Giant
w towarzystwie:
Garniakowa Strava
Wtorek, 6 stycznia 2015 · dodano: 06.01.2015 | Komentarze 2
~Każdy musi mieć jakiś kawałek na Stravie, gdzie jest pierwszy...
Jakiś czasu temu Garminy poszły śladem (niektórzy twierdzą, że pokusili się o plagiat) Stravy i w nowej odsłonie swojego serwisu -
Garmin Connect - także zaproponowały segmenty. Idea jest taka sama jak w Stravie, tyle że zabawa w segmenty, KOMy i takie tam dostępna jest jedynie użytkownikom Garminów, mającym konta we wspomnianym serwisie.
Nie będzie więc niczym odkrywczym myśl, że skazane jest to na porażkę... wszak ze Stravy korzystają all, a z Garmin Connect niektórzy. Z tego też względu użytkownicy Garniaków... także korzystali ze Stravy, o ile chcieli bawić się we wspomniane segmenty.

Ale, jako że walka o klienta nie ma końca, to Garminy wydumały nową funkcjonalność, która hmm... no nie wiem czy pozwoli przejąć jakąś część rynku segmenciarzy.
Ja już ją polubiłem.
Kilka dni temu wyszła kolejna wersja softu do Garminów serii 810 i 1000 (nie jestem pewien czy do 510 też). Po upgradzie pojawiła się w opcjach funkcja Segments.

Jak to działa?
W skrócie... wyznaczamy (lub korzystamy z wyznaczonego) segmentu w Garmin Connect - identycznie jak w Stravie (ba... możemy sobie na podstawie istniejących w Stravie, stworzyć takie same w GC). Warunkiem zabawy w segmenty w GC jest nadanie swoim aktywnościom statusu "widoczne dal wszystkich".
Następnie wysyłamy segmenty do urządzenia (możemy wszystkie, w których jesteśmy sklasyfikowani lub ulubione, wybrane... pełna dowolność).

Mając je w urządzeniu, możemy zobaczyć na mapie, zerknąć na profil, dezaktywować / aktywować... po jednym lub wszystkie. Domyślnie są aktywne. Ta opcja jest po to, by na przykład podczas zawodów urządzenie nie przeszkadzało, pokazując segmenty (o pokazywaniu poniżej).

Możemy też w każdym z segmentów wybrać czas, do którego ma być porównywany bieżący przejazd - tu do wyboru mamy swój najlepszy czas, najlepszy czas człowieczka z którym jesteśmy w GC połączeni lub rekord segmentu.

Gdy, podczas jazdy, zbliżamy się do segmentu (musi być aktywny) jesteśmy o tym fakcie informowani 200 metrów przed jego początkiem. Wjeżdżamy w segment, urządzenie przełącza automatycznie ekran, na którym widzimy mapę z zaznaczonym owym segmentem oraz informację ze zmieniającą się (malejącą) odległością do końca segmentu, a także stratę lub przewagę, jaką w danej chwili mamy w stosunku do czasu, z którym urządzeni porównuje naszą bieżącą jazdę (to ten czas, który wybieraliśmy - nasz najlepszy, lub rekord segmentu... no chyba, że sami jesteśmy rekordzistami, to wtedy nie - w dobrym tonie jest poczekać na kogoś, kto nas pobije i wtedy powrócić do zabawy. Owa bieżąca analiza naszej spiny jest dość miłą w dotyku funkcją, ponieważ, a mianowicie bywało, że przegrywaliśmy segment o dwie, trzy sekundy... mając przed ślicznymi, błękitnymi oczyma te dane możemy takich niespodzianek uniknąć.
Po przejechaniu segmentu urządzenie wyświetla komunikat z jakąś tam informacją... zdaje się, że o tym, czy pobiliśmy czas, do którego się porównywaliśmy, ale dokładnie nie wiem pewien, bo jakoś przeoczyłem ten tekst, a dziś pierwszy raz używałem tej funkcji - miałem wrzucone na próbę dwa segmenty i to w opcji, że na trasie dłuższego był krótszy, co spowodowało, że trochę się zakręciłem podczas obserwacji owych komunikatów hyh.
Tak czy siak funkcja działa i jest to jakiś tam k rock ku rozwojowi zabawy w segmenty, jeśli się ofcoś taką zabawę lubi.
Tak, Strava w wersji premium (czyli sześć dolków za miesiąc) oferuje chyba także coś podobnego (albo tylko dźwiękiem informuje o początku i końcu segmentu - nie jestem pewien). Ale to nie ten poziom jakości oraz wciąż działa to na smartfonie zwanym lepiejfonem... w którym trzeba mieć załączony nie tylko moduł GPS, ale także GRPS (bez GPRS Strava nie pobierze informacji o segmentach)... czyli bateria umiera w tempie ostatniego stadium HIV'a.
Poza tym... kto jeździ z lepiejfonem przytroczonym do kiery?

~
Nie będzie więc niczym odkrywczym myśl, że skazane jest to na porażkę... wszak ze Stravy korzystają all, a z Garmin Connect niektórzy. Z tego też względu użytkownicy Garniaków... także korzystali ze Stravy, o ile chcieli bawić się we wspomniane segmenty.

Ale, jako że walka o klienta nie ma końca, to Garminy wydumały nową funkcjonalność, która hmm... no nie wiem czy pozwoli przejąć jakąś część rynku segmenciarzy.
Ja już ją polubiłem.
Kilka dni temu wyszła kolejna wersja softu do Garminów serii 810 i 1000 (nie jestem pewien czy do 510 też). Po upgradzie pojawiła się w opcjach funkcja Segments.

Jak to działa?
W skrócie... wyznaczamy (lub korzystamy z wyznaczonego) segmentu w Garmin Connect - identycznie jak w Stravie (ba... możemy sobie na podstawie istniejących w Stravie, stworzyć takie same w GC). Warunkiem zabawy w segmenty w GC jest nadanie swoim aktywnościom statusu "widoczne dal wszystkich".
Następnie wysyłamy segmenty do urządzenia (możemy wszystkie, w których jesteśmy sklasyfikowani lub ulubione, wybrane... pełna dowolność).

Mając je w urządzeniu, możemy zobaczyć na mapie, zerknąć na profil, dezaktywować / aktywować... po jednym lub wszystkie. Domyślnie są aktywne. Ta opcja jest po to, by na przykład podczas zawodów urządzenie nie przeszkadzało, pokazując segmenty (o pokazywaniu poniżej).


Możemy też w każdym z segmentów wybrać czas, do którego ma być porównywany bieżący przejazd - tu do wyboru mamy swój najlepszy czas, najlepszy czas człowieczka z którym jesteśmy w GC połączeni lub rekord segmentu.

Gdy, podczas jazdy, zbliżamy się do segmentu (musi być aktywny) jesteśmy o tym fakcie informowani 200 metrów przed jego początkiem. Wjeżdżamy w segment, urządzenie przełącza automatycznie ekran, na którym widzimy mapę z zaznaczonym owym segmentem oraz informację ze zmieniającą się (malejącą) odległością do końca segmentu, a także stratę lub przewagę, jaką w danej chwili mamy w stosunku do czasu, z którym urządzeni porównuje naszą bieżącą jazdę (to ten czas, który wybieraliśmy - nasz najlepszy, lub rekord segmentu... no chyba, że sami jesteśmy rekordzistami, to wtedy nie - w dobrym tonie jest poczekać na kogoś, kto nas pobije i wtedy powrócić do zabawy. Owa bieżąca analiza naszej spiny jest dość miłą w dotyku funkcją, ponieważ, a mianowicie bywało, że przegrywaliśmy segment o dwie, trzy sekundy... mając przed ślicznymi, błękitnymi oczyma te dane możemy takich niespodzianek uniknąć.
Po przejechaniu segmentu urządzenie wyświetla komunikat z jakąś tam informacją... zdaje się, że o tym, czy pobiliśmy czas, do którego się porównywaliśmy, ale dokładnie nie wiem pewien, bo jakoś przeoczyłem ten tekst, a dziś pierwszy raz używałem tej funkcji - miałem wrzucone na próbę dwa segmenty i to w opcji, że na trasie dłuższego był krótszy, co spowodowało, że trochę się zakręciłem podczas obserwacji owych komunikatów hyh.
Tak czy siak funkcja działa i jest to jakiś tam k rock ku rozwojowi zabawy w segmenty, jeśli się ofcoś taką zabawę lubi.
Tak, Strava w wersji premium (czyli sześć dolków za miesiąc) oferuje chyba także coś podobnego (albo tylko dźwiękiem informuje o początku i końcu segmentu - nie jestem pewien). Ale to nie ten poziom jakości oraz wciąż działa to na smartfonie zwanym lepiejfonem... w którym trzeba mieć załączony nie tylko moduł GPS, ale także GRPS (bez GPRS Strava nie pobierze informacji o segmentach)... czyli bateria umiera w tempie ostatniego stadium HIV'a.
Poza tym... kto jeździ z lepiejfonem przytroczonym do kiery?

~
Kategoria Wokół Gliwic, Ekipą
w sumie...
ukręciłem: 25.00 km
w terenie: 0.00 km
ukręciłem: 25.00 km
w terenie: 0.00 km
trwało to:
00:51
ze średnią: 29.41 km/h
Maksiu jechał: 0.00
km/hze średnią: 29.41 km/h
temperatura:
tętno Maksa: 185 ( 95%)
tętno średnie: 162 ( 83%)
w górę: m
kalorie: 522
kcal
na rykszy: Tom A'Howk
w towarzystwie:
Wipers
Poniedziałek, 5 stycznia 2015 · dodano: 05.01.2015 | Komentarze 0
~Taka piocha.
Na zakończenie spiningu.
Od czasu do czasu.
~
Kategoria Strefa rock'n'rolla, Ekipą, Bez kasku
w sumie...
ukręciłem: 35.00 km
w terenie: 0.00 km
ukręciłem: 35.00 km
w terenie: 0.00 km
trwało to:
01:23
ze średnią: 25.30 km/h
Maksiu jechał: 0.00
km/hze średnią: 25.30 km/h
temperatura:
tętno Maksa: 180 ( 93%)
tętno średnie: 148 ( 76%)
w górę: m
kalorie: 669
kcal
na rykszy: Tom A'Howk
w towarzystwie:
Skazani
Poniedziałek, 29 grudnia 2014 · dodano: 29.12.2014 | Komentarze 0
~Niewiele widziałem filmów, które zapadły w mą starczą pamięć na tyle głęboko, bym o nich nie zapomniał.


~
Kategoria Bez kasku, Ekipą, Strefa rock'n'rolla
w sumie...
ukręciłem: 33.00 km
w terenie: 0.00 km
ukręciłem: 33.00 km
w terenie: 0.00 km
trwało to:
01:19
ze średnią: 25.06 km/h
Maksiu jechał: 0.00
km/hze średnią: 25.06 km/h
temperatura:
tętno Maksa: 168 ( 87%)
tętno średnie: 144 ( 74%)
w górę: m
kalorie: 669
kcal
na rykszy: Tom A'Howk
w towarzystwie:
Bo w Szkocji mieszkają smoki
Poniedziałek, 22 grudnia 2014 · dodano: 22.12.2014 | Komentarze 0
~Tak.
To nie był zły czas.
Dwanaście lat temu... Brian May nie miał jeszcze siwych piór.
Dwanaście.
~
Kategoria Bez kasku, Ekipą, Strefa rock'n'rolla
w sumie...
ukręciłem: 75.92 km
w terenie: 0.00 km
ukręciłem: 75.92 km
w terenie: 0.00 km
trwało to:
03:02
ze średnią: 25.03 km/h
Maksiu jechał: 48.90
km/hze średnią: 25.03 km/h
temperatura:
4.0
tętno Maksa: 177 ( 91%)
tętno średnie: 150 ( 77%)
w górę: 369 m
kalorie: 1383
kcal
na rykszy: Szoszon the Giant
w towarzystwie:
Wieczorne rozmowy
Niedziela, 14 grudnia 2014 · dodano: 14.12.2014 | Komentarze 2
~Słuchaliście aby raz w Antyradiu Wieczornych Rozmów?
Ruda i Krzysztof albo Krzysztof i Ruda, bo On zawsze a Ona nie. Nie ma drugiej takiej a nawet chociażby odrobinę podobnej audycji.
Muzę tę zarzucają właściwą.
Nastał ten czas, niestety.
W związku z tym mam taką piochę.
I jak?
Obserwuję takie zjawisko sobie... corocznie dostaję coraz mniej krótkich wiadomości tekstowych z debilnymi wierszykami o Jezusku, Józku, którego Maryśka strzeliła w rogi... z duszkiem świętym. Szok i niedowierzanie.
Intrygujące zdaje się być pytanie, czy ktoś w tym roku się odważy. Będę oczekiwał z niejaką niecierpliwością.
~
Kategoria Ekipą, Strefa rock'n'rolla, Wokół Gliwic
w sumie...
ukręciłem: 30.00 km
w terenie: 0.00 km
ukręciłem: 30.00 km
w terenie: 0.00 km
trwało to:
01:16
ze średnią: 23.68 km/h
Maksiu jechał: 0.00
km/hze średnią: 23.68 km/h
temperatura:
tętno Maksa: 159 ( 82%)
tętno średnie: 133 ( 68%)
w górę: m
kalorie: 505
kcal
na rykszy: Tom A'Howk
w towarzystwie:
Wiosna
Poniedziałek, 1 grudnia 2014 · dodano: 02.12.2014 | Komentarze 1
~W sensie, że owa wiosna już za pasem... no hmm, ok, za dwoma. Pewnie też za powodu, że czuć już jej zapach to macz mocno nie chciało mi się wczoraj, ledwo więc dotrwałem.
Tak czy siak, czas wyjść na zimowe zewnątrz...
Tak czy siak, czas wyjść na zimowe zewnątrz...

Oraz namawiam się z prinx'em na niedzielę, aczkolwiek On jeszcze o tym nie wie. Jeśli się uda, to pomodlimy się wspólnymi siłami oraz być tak też może, że przy okazji coś ókręcimy, o ile będzie ciepło.
Hmm... bywało, gdy odrobinę niższa temperatura nie stanowiła problemu.
Hmm... bywało, gdy odrobinę niższa temperatura nie stanowiła problemu.
I nie żeby jakieś wspomnienie rzewne mnie dopadali, ot wyrażam omly podziw dla ego mego osoblistego, bo jakby na nie nie patrzeć, to wytworności odmówić mu nie sposób.

~
w sumie...
ukręciłem: 20.00 km
w terenie: 0.00 km
ukręciłem: 20.00 km
w terenie: 0.00 km
trwało to:
00:56
ze średnią: 21.43 km/h
Maksiu jechał: 0.00
km/hze średnią: 21.43 km/h
temperatura:
tętno Maksa: 172 ( 89%)
tętno średnie: 136 ( 70%)
w górę: m
kalorie:
kcal
na rykszy: Tom A'Howk
w towarzystwie:
Tomek
Sobota, 22 listopada 2014 · dodano: 24.11.2014 | Komentarze 4
~Taki czas był nastał, że z Tomaszem Howkiem napotkać się zmuszony byłem... być tak może, że zbliża się okres wielkiej smuty... nudy w sensie.
Nie jest jednakże wykluczone, iż mianowicie pozwolę od czasu do czasu popatrzeć na siebie okolicznym tubylczym plemionom.
Tymczasem dokręcamy...
Oraz powspominajmy taki ścig wokół niebrzydkich pagórków. Wspomnijmy tekstowo oraz ruchomoobrazkowo. To części pierwsze, drugie i ostatnie niebawem...
~
w sumie...
ukręciłem: 79.00 km
w terenie: 65.00 km
ukręciłem: 79.00 km
w terenie: 65.00 km
trwało to:
03:42
ze średnią: 21.35 km/h
Maksiu jechał: 44.80
km/hze średnią: 21.35 km/h
temperatura:
13.0
tętno Maksa: 187 ( 96%)
tętno średnie: 142 ( 73%)
w górę: 290 m
kalorie: 1507
kcal
na rykszy: Specyk 12.2
w towarzystwie:
Stąd do jesieni
Niedziela, 2 listopada 2014 · dodano: 02.11.2014 | Komentarze 0
~Gdybym był estetą, to napisałbym, że ach... jaka piękna jesień. Ale z powodu, że jestem zwykłym chamem, to mam to w dupie.



~
Kategoria Ekipą, Wokół Gliwic